Główna chińska platforma mediów społecznościowych, Weibo, podjęła radykalne kroki w kierunku ograniczenia promocji kryptowalut. Aż 80 wpływowych postaci związanych z tą branżą zostało zbanowanych, każda z nich posiadała ponad osiem milionów obserwujących. Co stoi za tą decyzją?
Weibo, najpopularniejsza chińska platforma mediów społecznościowych, zablokowała konta 80 wpływowych influencerów krypto. Ta radykalna decyzja jest odpowiedzią na rosnące zainteresowanie Chińczyków kryptowalutami. Zgodnie z doniesieniami South China Morning Post, ta akcja to kolejny krok w chińskich staraniach o ograniczenie działalności związanej z kryptowalutami.
Krok ten jest zgodny z lokalnymi przepisami, które mają na celu powstrzymanie spekulacyjnego handlu oraz promocji wirtualnych aktywów. Już w sierpniu 2022 roku chińscy regulatorzy internetowi zarządzili usunięcie tysięcy kont i postów związanych z kryptowalutami na różnych platformach. Jak informował portal U.Today, wielu znanych postaci ze świata krypto zostało zbanowanych na Weibo już w 2021 roku. Weibo deklaruje, że będzie nadal monitorować skargi użytkowników i ścigać nielegalny handel kryptowalutami.
Decyzja Weibo jest odzwierciedleniem niezłomnej polityki Pekinu w stosunku do kryptowalut, pomimo że branża ta rozwija się dynamicznie w innych regionach, takich jak Hongkong. W 2013 roku chiński bank centralny zakazał instytucjom finansowym obsługiwania transakcji Bitcoin, co było jednym z pierwszych ruchów kraju przeciwko kryptowalutom. Sytuacja nasiliła się w 2017 roku, gdy zakazano ofert pierwotnych monet (ICO) oraz zamknięto lokalne giełdy kryptowalutowe. Do września 2021 roku główne agencje rządowe doprowadziły do masowego wyjazdu lokalnych górników kryptowalutowych, mimo że wcześniej Chiny były głównym ośrodkiem wydobycia Bitcoina.
Jednak, pomimo restrykcyjnej polityki, w Chinach nadal kwitnie przestępczość związana z kryptowalutami. W lipcu chińskie władze aresztowały 21 osób zaangażowanych w ogromne pranie pieniędzy przy użyciu Tether. Grupa ta kupowała Tether w niższej cenie, a następnie sprzedawała go z zyskiem za pośrednictwem grup WeChat, pomagając w praniu nielegalnych środków.
Chińskie podejście do kryptowalut pozostaje niezłomne i konserwatywne. Ostatnie działania Weibo pokazują, jak poważnie kraj podchodzi do zagrożenia, jakie według władz stanowią kryptowaluty. Czy inne kraje pójdą za przykładem Chin, czy może wybiorą bardziej liberalne podejście?
Photo by Aaron Greenwood on Unsplash