W ostatnich 90 dniach obserwujemy znamienne odstępstwo od tradycyjnych wzorców. Związki Bitcoina zarówno z Ethereum, jak i złotem znacząco osłabły, sugerując nowy kierunek w dynamice rynku kryptowalut.
Od początków swojego istnienia Bitcoin był często porównywany do kluczowych aktywów, takich jak amerykańskie akcje, odzwierciedlając ich zachowanie w okresie po pandemii Covid-19. Wielu obserwatorów przyrównywało go do złota, zwłaszcza po marcowym kryzysie bankowym, ukutując termin „cyfrowe złoto” [https://www.investopedia.com/bitcoin-as-digital-gold-5090576].
Jednakże najnowsze dane przedstawiają zupełnie inny obraz. Mimo że amerykańskie giełdy rosną, cena Bitcoina pozostaje stosunkowo stabilna. W ciągu ostatnich 90 dni współczynnik korelacji Bitcoina do złota wynosi -0,53, co stanowi drugą najniższą wartość w ostatnich latach. Tylko raz wcześniej zanotowano tak niską korelację – w trakcie upadku FTX, który chwilowo obniżył cenę Bitcoina [https://cointelegraph.com/news/bitcoin-correlation-with-traditional-assets-nears-record-lows].
W tym samym czasie korelacja Ethereum z Bitcoinem, która od stycznia 2020 roku utrzymywała się na poziomie 0,89, wskazuje, że większa zmienność Ethereum również maleje. W ciągu ostatnich 90 dni współczynnik korelacji między tymi dwiema kryptowalutami stopniowo spada, osiągając wartości nieobserwowane od września 2022 roku [https://cryptoslate.com/ethereum-and-bitcoin-correlation-dynamics].
Te najnowsze tendencje sugerują, że Bitcoin kroczy ku własnej, niezależnej ścieżce handlowej. Może to oznaczać nową erę w dynamice rynku kryptowalut, gdzie Bitcoin nie tylko zrywa z dotychczasowymi porównaniami do złota czy innych aktywów, ale również potwierdza swoją pozycję jako wiodący gracz na tym rynku. Wzrost niezależności Bitcoina od tradycyjnych trendów może przyciągnąć nowych inwestorów, szukających alternatywnych sposobów dywersyfikacji swojego portfela. Tylko czas pokaże, czy ta tendencja będzie trwała i jakie przyniesie korzyści dla globalnego rynku finansowego.
