Rynek kryptowalut nie przestaje zaskakiwać. W zeszłym tygodniu na horyzoncie pojawiła się nowa „wojna” o dominację w świecie stablecoinów, z udziałem gigantów takich jak Binance, Tether, USDC oraz kontrowersyjnej postaci Justina Suna z Tron. Czym jest ten konflikt i dlaczego warto mu się przyjrzeć?
Od ponad tygodnia dni kryptowaluta Tether (USDT) doświadcza lekkiej deprecjacji. W przeszłości każde odstępstwo od wartości dolara amerykańskiego było szybko wyrównywane przez graczy rynku. Tym razem jednak sytuacja jest inna, a powody tej anomali są owiane tajemnicą.
Firma badawcza Kaiko w swoim raporcie zwraca uwagę, że nie jest jasne, dlaczego inwestorzy rezygnują z USDT. Brak jest bowiem jasnych, negatywnych sygnałów rynkowych. Paulo Ardoino, CTO Tether, sugeruje, że może to być wynik nieuczciwej konkurencji, zwłaszcza że Binance wprowadziło nowy stablecoin FDUSD 26 lipca.
Mimo starań promocyjnych, wolumeny handlu FDUSD na Binance są do tej pory niewielkie. W kontekście wcześniejszych sukcesów innych stablecoinów, takich jak TrueUSD (który podobno jest również emitowany przez Justina Suna), brak zainteresowania FDUSD jest intrygujący.
Między Binance a Tether rozgorzała prawdziwa wojna słów. Adam Cochran, uznany analityk kryptowalutowy, zauważył wyjątkowo duże odstępstwo wartości USDT. Dodał również, że widoczne jest duże ciśnienie sprzedaży ze strony kont powiązanych z Binance.
Tether CTO, Ardoino, i CEO Binance, Changpeng Zhao (znany jako „CZ”), otwarcie kłócili się na Twitterze. Ardoino określił niezwykłe transakcje jako „ataki” na Tether przez konkurentów. W odpowiedzi, CZ stwierdził, że Tether jest „czarną skrzynką”, dlatego zamierza zastąpić go własnymi stablecoinami, takimi jak TUSD i FDUSD.
Jednak USDT kontra USDC to kolejny wymiar tego konfliktu. Jeremy Allaire, CEO i założyciel Circle, wydawcy USDC, podkreślił przejrzystość i płynność USDC. Tether, z drugiej strony, jest krytykowany za brak przejrzystości w kwestii swoich rezerw.
Analityk Cochran zasugerował możliwość, że Tether mógłby sprzedać po niższej cenie, wycofać USD z USDC i ponownie je emitować jako USDT, atakując tym samym swojego konkurenta. Tether mógłby wykorzystać to, umieszczając aktywa podstawowe w funduszach pieniężnych i osiągając potencjalny zwrot.
Dochodzimy również do intrygującej roli Justina Suna, którego działania finansowe, w tym znaczące wycofania z Huobi Global do Binance, budzą wiele pytań. Sun, mając głębokie powiązania z CEO Binance „CZ”, być może stosuje taktyki mające na celu zwiększenie zaufania do Huobi w obliczu plotek o jego niewypłacalności.
Ostatnie wydarzenia wskazują na wysokie stawki w świecie stablecoinów. Z problemami Tether dotyczącymi przejrzystości, nowymi ofertami stablecoinów od Binance oraz plotkami o zaangażowaniu Justina Suna, wojna o dominację w świecie stablecoinów trwa w najlepsze. Chociaż wszystkie powiązania są dalekie od jasności, na pewno toczy się za kulisami gorąca bitwa.